niedziela, 11 listopada 2012

FORUMLARZ_GRAFFITI.DOC

Kraków znów przed szeregiem za to ze sztandarem anti-graffa. Nazwa chwytliwa: „Stop Graffiti. Czysty Kraków”, podobnie jak odpalony mail: graffiti@strazmiejska.krakow.pl. Załączniki, poradniki, instrukcje. Lektury ciekawe, trochę o grafficiarzach (bo przecież nie o graficiarach), troszkę o buff ekipie więźniów (tak się to robi... CleanCity!) Brakuje jeszcze warsztatów z murali, ale na bank nadrobią.

Bój się świecie - era 2.0 nagonki nadchodzi, szkoda że argumentacja to bryk z „Broken Window”. Macie próbkę: „Pojawianie się graffiti prowadzić może do eskalacji czynów niezgodnych z prawem na zniszczonym obszarze, obniżenia poczucia bezpieczeństwa mieszkańców, a w konsekwencji do spadku wartości nieruchomości na danym terenie lub nawet spadku atrakcyjności turystycznej miasta”.

Już się domyślacie o co chodzi. Angole nie przyjadą, lodów nie ukręci nikt poza lokalnym watażką od aerozoli. A Krakusy srać będą na sam dźwięk kulki w sprayu. Ale jest dla nas ratunek - formularz graffiti. Wypełnij, wyślij. Możesz (z prezydenckim „Zespołem Zadaniowym ds. walki z nielegalnym graffiti”) stworzyć alternatywę dla krk.lokatora i innych udanych innowacji. Sami sprawdźcie o tu: http://batchgeo.com/map/93a76c7fdd8e57699ea2ccd52f2df417. Zapowiada się sensownie. Sam hardcore, więc rekomendujemy zamiast przewodnika.

Dla nas bomba.