poniedziałek, 24 czerwca 2013

HIPHOPOWCY POWSTALI!

Haj gajs. Jak tam leci? Maluejcie troche? Czy tylko ławka i trawka? Bo wiecie. Hip hop to nie tylko boisko i piwo, hip hop to również, że zacytuję artykuł ze strony TVN24 "ruch młodych ludzi zorganizowanych wokół ruchu hip-hop-owego". Otóż to! 

Jak powszechnie wiadomo graffiti to nie jest hip hop, ale o tym już powiedziano wszystko. Tak czy inaczej powstały w Wielkopolsce murale o powstaniu wielkopolskim. Nie wiem czy wydarzenia historyczne pisze się z wielkiej czy z małej litery. Nie sprawdzę, bo nie mam internetu. Prawdopodobnie jak komu w duszy gra. W każdym razie hiphopowcom gra. I bardzo dobrze. Kochamy powstańcze murale jak Polacy niskie ceny, a od miłości już bardzo niedaleko do przyzwyczajenia. My się przyzwyczajamy do historycznego nowoprawicowego muralizmu, a wy przyzwyczajacie nas do tej siermiężnej estetyki ala Roskowiński. Nigga please, jak to mówią hiphopowcy. Dlaczego te murale wszędzie są takie same. Przecież nie malują ich ci sami "artyści", czy też wykonawcy utworów paramalarskich. Dlaczego każecie nam na to wszystko patrzeć czarno-biało. Czarno-biało-czerwono nawet! Dlaczego brakuje w nich tego czego nie brakuje z kolei w muralach dekoracyjnych, ilustracyjnych, którymi tak zachwyca się Łódź (pozdro). I tak jak zawsze podkreślaliśmy siłę przekazu w malarstwie zewnętrzym tak tu ten przekaz jest aż za wyraźny. I jeszcze podpisany! Dziękujemy urzędnicy, że dajecie się wykazać pomysłowości i kreatywności tych hiphopowców. Widać, że wszyscy dbają o to by nasze oczy nie błądziły niepotrzebnie po okolicznych śmietnikach, wyblakłych trawnikach i obsranych ławkach. Dzięki. Dajcie troche pomyśleć, dajcie szansę podziwiać i zachwycać się. Nie i koniec! Powstanie, kurwaaaa! Promujemy estetykę stadionów i paramilitarnych organizacji wspierających skrajnie prawe skrzydło? Dlaczego? Gdzie odpowiedzialność za zrównoważony rozwój obywatela? Gdzie ten wyśmiany sto razy "kolor"?

Wystarczy. Pokój dla prawdziwych składów w Katowicach. Elo. Haj fajw.