Już niedługo na screenie tego bloga będziecie mogli przeczytać ociekające jadem, nienawiścią i zazdrością zakompleksione teksty pseudokomentatorów o tym co się dzieje w sferze wizualnej naszych ulic i murów. Do tego zdjęcia prac "artystów" i niedorosłych streetowców. Tak, nie umiemy malować. Nie, nie mamy kompleksów. Nie, nie jesteśmy od kogoś. Tak jedziemy wszystkich równo.
Piszcie do nas o tym co was boli, co się nie podoba, co uważacie za słabe lub chociaż przeciętne, albo wtedy gdy uważacie, że warto komuś po prostu dowalić.
Piszcie do nas o tym co was boli, co się nie podoba, co uważacie za słabe lub chociaż przeciętne, albo wtedy gdy uważacie, że warto komuś po prostu dowalić.